Podczas
naszych podróży staram się zazwyczaj wcześniej zasięgnąć słowa na temat
atrakcji i ciekawostek związanych z celem naszej podróży. Przeanalizowanie
trasy podróży i wyszukanie miejsc wartych odwiedzenia w przewodnikach i na
necie nie wyklucza jednak wizyty w punkcie informacji turystycznej. Często
uzyskujemy tam niezbędne naszym dzieciom foldery, zakupujemy pocztówki czy
dowiadujemy się, gdzie można dobrze zjeść. Niejednokrotnie słyszymy ciekawe
historie oraz zyskujemy cenne wskazówki co do dalszych wojaży. Ale bywa i
kiepsko.
Tak było w Otwocku - w urzędzie miejskim nie wiedziano o co nam chodzi, na
mieście brak drogowskazów, w starostwie pokazano nam na google map gdzie
jechać, na miejscu doszukaliśmy się w końcu PIT i odbiliśmy się od drzwi
z tabliczką:
- wtorki godz. 16-18
- piątki godz. 10-17
- soboty godz. 10-16
- niedziele godz. 9-13
- w innych terminach istnieje
możliwość spotkania po wcześniejszym uzgodnieniu
"
Jeśli napiszę, że byliśmy z wózkiem, to może zdjęcie pokaże jak bardzo nas
rozczarowała cała sytuacja.