Ogród musi być zaprojektowany tak, by zmiany, które będziemy z biegiem czasu w nim dokonywać, nie powodowały konieczności podjęcia zaawansowanych robót i nie wiązały się z dewastacją większej jego powierzchni. Dla przykładu można tak zaprojektować i wykonać piaskownicę, by w przyszłości zamienić ją na rabatę kwiatową, a huśtawkę wieszać na przyszłej pergoli.
Warto pomyśleć o placu zabaw. Ponadto można w ogrodzie zbudować ścieżkę będącą jednocześnie torem jazdy dla trójkołowych rowerków.
nie musi – choć może – być umiejscowiony koło placu zabaw. Dzieciom do zabawy wystarczy 300 m2 (15x20 m) strzyżonego trawnika.
Dla przedszkolaków i dzieci w wieku wczesnoszkolnym warto zaplanować plac zabaw z prawdziwego zdarzenia. Przyda się do tego :
. Można zrobić go samemu, zamówić u lokalnego stolarza lub kupić gotowy – w handlu dostępne są najprzeróżniejsze wymiary o różnorodnym wyposażeniu i cenie. Nawierzchnia placu zabaw powinna amortyzować ewentualne upadki. Z tańszych rozwiązań najlepiej sprawdzają się piasek i drobno mielona kora. Trawa nie bardzo zdaje egzamin – ciężko się ją kosi koło belek-nóg zestawu, poza tym przy zjeżdżalni i huśtawkach dla dzieci, zawsze jest całkowicie zadeptana.
Koło placu zabaw warto posadzić rośliny – głownie krzewy – owocowe. Musi być tam miejsce na:
- maliny,
- borówkę wysoką (amerykańską),
- jagodę kamczacką,
- agrest,
- porzeczki,
- owocujące cały sezon poziomki.
Przy odpowiednim doborze odmian rośliny będą owocować od końca maja do października, stanowiąc cenne źródło witamin. Należy również zadbać o to, by przy placu zabaw – a najlepiej w całym ogrodzie – nie sadzić roślin trujących, jak np. wawrzynek wilczełyko, cis czy złotokap. Zagrożenie, że dziecko zje trujące korzenie jest mniejsze niż to, że skuszą je trujące (pięknie wyglądające, kolorowe) owoce. Tego typu roślin należy szczególnie unikać, jeśli to możliwe – zastępować innymi gatunkami lub odmianami męskimi (nie wydającymi owoców, np. cis 'Wojtek'). Natomiast dzieci trzeba uczyć rozpoznawania roślin jadalnych, z których można bezpiecznie korzystać. Gatunki kolczaste umieszczać w tyle za innymi roślinami.
Możliwość
zatrucia to tylko jedno z ogrodowych niebezpieczeństw.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo należy rozważyć następujące zagadnienia:Elektryka – wszystkie kable i gniazdka powinny być należycie zabezpieczone. Wszystkie przeróbki, podłączenia i naprawy wykonywane przez elektryka z uprawnieniami, konieczne jest zabezpieczenie różnicowo-prądowe.
Woda – z powodu dzieci nie musimy rezygnować z wody w ogrodzie. Warto jednak zarzucić pomysł budowy basenu, stawu kąpielowego czy nawet niewielkiego oczka wodnego na rzecz ściennego źródełka lub tzw. "mokrego kamienia", przy których dziecko nie ma dostępu do tafli wody i niebezpieczeństwo utonięcia jest zażegnane na wstępie – w projekcie.
Upadki i wypadki – w wykończeniach ogrodu (obrzeża, krawężniki), zwłaszcza koło placu zabaw, trzeba unikać elementów ostro zakończonych, betonowych i kamiennych. Jeśli jest miejsce i możliwość schody warto zastąpić łagodnymi zejściami – pochylniami. Skarpy, balkony i podwyższone tarasy muszą być zabezpieczone balustradami uniemożliwiającymi wspinanie się na nie. Narzędzia ogrodnicze muszą być zabezpieczone – niebezpieczne są zwłaszcza wszelkiego rodzaju kosiarki, kosy i siekierki, ale także grabie odwrócone zębami do góry i czyhające na przechodzących mogą narobić szkody.
Prócz zabawy dzieci mogą w ogrodzie obserwować – ucząc się – przyrodę. Warto do ogrodu zaprosić motyle i ptaki. Dla przyciągnięcia motyli trzeba założyć rabatę kwiatową z gatunków miododajnych. Ptaki zagoszczą u nas, jeśli będą miały wybór roślin dających niewielkie owoce, które pozostają na roślinie do zimy. Oczywiście założenie budek lęgowych i karmnika również przyczyni się do możliwości obserwacji ptaków.
Dzieciom warto umożliwić wykonywanie
prostych prac pielęgnacyjnych w ogrodzie – oczywiście, przy pomocy bezpiecznych narzędzi przystosowanych specjalnie dla dzieci. Dzieci mogą pomagać dorosłym w:
- odchwaszczaniu (o ile to lubią i nie jest to dla nich nudne),
- zbieraniu owoców, warzyw i ziół,
- podlewaniu rabatek.
Można założyć specjalną grządkę wyłącznie dla dzieci, na której posieją sobie rośliny wymagające minimum pielęgnacji, a dające szybkie efekty:
- nasturcja,
- roszponka,
- rzodkiewka.
Pracy niewiele, a radości i dumy z własnoręcznie wyhodowanych roślin - mnóstwo!