Zabawa w sklep,to super okazja do przyzwyczajania dziecka do liczenia.Ja z moim 4 letnim synkiem zrobiliśmy papierkowe pieniążki ,synek miał przy tym dużo zabawy.Z kartki papieru wycięłam paski i małe prostokąty ,synek ozdobił je pieczątkami z misiem,motylkiem,kwiatkami,przykleił cyferki,i pieniążki gotowe.Na stoliku poukładaliśmy zabawki,i ja przyszłam do sklepu by coś kupić a synek był sprzedawcą w ten sposób poznał cyferki,dodawanie i odejmowanie.Np:gdy autko kosztowało 5zł,ja dałam 10zł,to synek wydał mi 5zł. Dziś synek ma lat 6 potrafi dodawać i odejmować.Taka forma nauki przez zabawę jest mniej stresująca i szybko jest zapamiętywana przez dziecko.