Płytki sensoryczne, to coś co dzieciaki uwielbiają, bo kochają dotykać i doznawać.
Mogą po nich biegać, mogą dotykać, szukać par (zrobiłam wszystkiego po 2)
Co potrzeba:
- 12 płytkek drewnianych/mdf lub podobnych 20cmx20cm, można zrobić inną wielkość, ta jak dla mnie idealna
- Klej ekologiczny TYTAN
- Taśma klejąca dwustronna
- Różne materiały, które chcemy przykleić, u mnie:
- Kamienie- każdy podklejony klejem
- Taśma klejąca brązowa- robi płytkę bardzo gładką i ma już klej
- Folia bąbelkowa- przyklejona pod spodem i po bokach taśmą klejącą, żeby można łatwo i szybko wymieniać, jak się zużyje. Dzieciaki ją uwielbiają, bo strzela przy dotyku.
- Gruba gąbka przyklejona na taśmie dwustronnej, żeby można było łatwo ściągać do prania ( dostałam od sąsiada, który coś zamówił i miał z niej amortyzację w pudle:)
- Opakowanie po jajkach- trafiłam super mocne, ale może wszystkie takie są, nawet ja jak staję, to się nie zapada. Przykleiłam na taśmie dwustronnej, łatwiej wymieniać w razie awarii.
- Kawałek wycieraczki- kupiłam na metry, bardzo fajne doznania sensoryczne! Przyklejona klejem.
Można też dać falowaną tekturę, sznur, korek, papier ścierny ( ja uznałam, że trochę za ostry dla mojego malca), korek, kawałek blaszki- koniecznie dobrze zabezpieczonej lub folia aluminiowa (może się szybko niszczyć), groszki, ryż i inne…