- Mamo, czy jak ten koteczek był bardzo malutki to mieszkał w twoim brzuchu?
- Mamo, nie ruszaj się, to jest mój domek, a ty jesteś moim akwarium.
- Nie będę chodził na jogę, bo się tam bardzo męczę.
- Nie będziemy chodzić na zumbę, bo jest bardzo głośno.
- Idziemy do gór, ale jestem malutkim dzidziusiem, nieś mnie na rączkach.
- Jestem jeszcze za mały żeby pokonać Lord Vadera*, ale jakby mi się przyśnił to bym go bez problemu przewalił na podłogę.
- Mam wielki miecz i zrobiłem olbrzymią dziurę w Lord Vaderze.
- Pokonałem cały las Lord Vaderów.
- Mamo, to jest wyciąg czy ciąg dalszy?
- Co to za automacik tak wam cały czas gada i mówi gdzie skręcać? Mogę ja naciskać guziczki?
- Małe niebieskie ptaszki to są dzidziusie tego czerwonego wielkiego ptaka. One się robią dużo, ale rozwalają mało.
-
Ja do Dziecka: Celuj wyżej tym ptakiem!
Babcia Dziecka: ???
I tak nauczyliśmy Babcię grać w Angry Birds ;-)
*odmiana oryginalna wg Dziecka
starsze posty tutaj: agatopis.blogspot.com