Wiele kobiet przeglądając swoje szafy znajduje znajduje w nich sporą ilość niemodnych już ubrań, bądź ciuchów, które były rzadko noszone, bo się znudziły, albo... jak to bywa po porodzie - nie pasują już do "nowej" sylwetki ;) Grzechem jest wyrzucanie takiej odzieży, bo zamiast ją wyrzucać - możemy z niej pozyskać materiał na uszycie nowego i modnego ciuszka dla naszej pociechy :)
Wystarczy nieco uruchomić naszą wyobraźnię i uszyć coś ładnego, a przy braku zdolności krawieckich, czy przy zwyczajnym braku czasu - można poprosić znajomą krawcową o uszycie ciuszka ;)
Moja córeczka jest szczęśliwa, gdy może pójść do szkoły w sukience zaprojektowanej i uszytej przez mnie, bo nie tylko może się pochwalić "Patrzcie, co mi mama uszyła!", ale i też może być pewna, że żadna koleżanka takiej sukienki nie posiada ;)
Sukienko-tunikę, którą widać na zdjęciu uszyłam ze swojej starej bluzki i aby "przełamać" nieco tą smutną szarość - doszyłam własnoręcznie zrobione różyczki z różowej satyny.