Choć śniegu nadal nie widać i my pokusiliśmy się o bałwanka.
Tak wspólnymi siłami moimi i córeczki powstała nasza praca plastyczna. Jak to już pisałam moje dziecko niezbyt lubi rysować, a więc kleiliśmy klejem i była też wyklejanka plastelinowa. A więc ćwiczymy przy okazji motorykę małą.
U nas jeszcze świątecznie, bo ta tematyka bardzo w tym roku urzekła moją córkę.