|
użytkownik portalu
|
|
Około 3-5 km od naszego domu znajduje się pięć różnej wielkości stawów. Mój mąż jeździ tam czasem na rybki (na okonie, płotki, szczupaki). Ostatniej nocy z racji, że nastały u nas upały, okno było otwarte. Jakie zdziwienie się u mnie pojawiło, gdy mąż kazał mi się wsłuchać w odgłosy z dworu. Było słuchać głośne, ciągłe rechotanie żab i ropuch, których na co dzień rzadko spotykamy. Chyba trwają ich gody. Czytałam, że występują w marcu i kwietniu.
Polce występuje kilka gatunków żab, m.in. żaba trawna, żaba wodna, żaba śmieszka, żaba zwinka i żaba moczarowa. Najczęściej spotykałam żaby w kolorze brunatnym, choć raz zdarzyło mi się zobaczyć także żaby zielone. Żaby w Polce są u nas pod ochroną, choć niektóre gatunki tylko w pewnych okresach. Mam jednak nadzieję, że moja córcia też będzie miała okazję spotkać nie jedną żabkę w życiu.
Ten chór był niesamowity. Tyle żab nawołujących się jednocześnie. Fajne zjawisko.