Mamy dzisiaj ostatni dzień kwietnia a pogoda jak w lipcu :) Czuję się cudownie a przyroda aż kipi życiem. Mieszkam w ładnej okolicy, nad samą Narwią i cieszę się, że piękno natury mogę oglądać nie oddalając się zbytnio od domu.
Tak wygląda dzisiejszy wieczór nad rozlewiskiem Narwi: bocian ma co jeść a słońce powoli chyli się ku zachodowi.
Przepiękne zdjęcia. Widać, ze macie talent do fotografowania. Takie urocze chwile trzeba przechować w fotografiach, choćby po to, by w smętny czas poprawić sobie nastrój.