Gdy byłem mały lubiłem obserwować białe kłębuszki na niebie i tworzyć wokół nich rozmaite historie. A może Wy też tak robicie? Zapewne zauważyłyście, że chmurki mają różne kształty. To dlatego, że istnieje ich wiele rodzajów. Chcecie je poznać? Poniżej przygotowałem dla Was zdjęcia i krótkie opisy:
Cirrusy to pierzaste chmurki wysoko na niebie. Wyglądem przypominają nić pajęczą lub włosy anielskie Gdy je zobaczysz, to
prawdopodobnie pogoda niedługo ulegnie zmianie. Cirrusy składają się z
kryształków lodu i występują na wysokości od 6 000 do 12 000 m.
Cirrocumulusy to chmury w postaci cienkiej, białej ławicy.
Cirrostratusy chmury w postaci przejrzystej, mglistej i często prawie niewidocznej zasłony, nie dają opadów. Składają się głównie z kryształków lodu w kształcie blaszek.
Altocumulusy chmury średnie kłębiaste – rodzaj chmur piętra średniego złożonych z białych lub szarych drobnych członów, małych obłoków, a niekiedy przylegających do siebie i tworzących warstwę.
Altostratusy to chmury w postaci grubej i gęstej niebieskiej albo szarej warstwy, przez którą słońce lub księżyc przeświecają jak przez matowe szkło, złożonej z kropel wody oraz kryształków lodu.
Nimbostratusy (chmury warstwowe deszczowe) to chmura w postaci ciemnoszarej jednolitej warstwy, zazwyczaj całkowicie zasłaniającej niebo. Złożona jest z kropel wody oraz kryształków lodu.
Stratocumulusy (chmury warstwowo-kłębiaste) to chmura w postaci szarej warstwy albo wielu płatów przypominających kształtami bryły, złożona z kropel chmurowych wody.
Stratusy są bardzo rozległe i warstwowe. Powstają w dni pochmurne.
Cumulusy możecie zobaczyć w letni, pogodny dzień. Są białe i kłębiaste. Takie chmurki powstają z maleńkich kropelek wody w ciepłym wznoszącym się powietrzu.
Cumulonimbusami to kłębiaste burzowe chmury, które znajdują się na wysokości 1,5 km od ziemi, jednak ich szczyt znajduje się około 10 km wyżej. Są to największe chmury, jakie występują na niebie. Oznaczają, że będzie wielka ulewa.