Mój syn nie interesuje się niczym poza star warsami. Jak rozwijać zainteresowania dziecka, nie narzucając mu ich?
Zainteresowania syna skupione wokół Star Wars to naprawdę dobry punkt wyjścia do poznawania przez niego świata w całej okazałości. Przecież od Star Wars wiedzie prosta droga do zagadnień kosmosu, planet, wszechświata, robotów, techniki, fizyki etc. Ważne jest przede wszystkim, żeby umiejętnie zainspirować dziecko do odkrywania tej drogi i towarzyszyć mu w niej.
Zapewniam, że zdziwi się Pani, ile rzeczy może interesować Pani dziecko, jeśli będziecie robić to razem. Spędzanie czasu z dzieckiem i podejmowanie wspólnych aktywności nie dość, że zachęcają dziecko do rozwijania zainteresowań, to jeszcze zacieśniają więź. Proszę rozejrzeć się po swoim mieście - w dobrych muzeach proponuje się obecnie formy, które mogą zainteresować dzieci - są to specjalnie dla nich przeznaczone ekspozycje. W Krakowie od niedawna funkcjonuje park edukacyjny - Ogród Doświadczeń, do którego wspólna wycieczka z dzieckiem będzie doskonałą zabawą i inspiracją do rozwijania zainteresowań - zwłaszcza dla młodego miłośnika Star Wars.
Dzieci niesłychanie dużo uczą się przez obserwowanie swoich rodziców. Więc jeśli rodzic sam ma pasje, dziecko w sposób naturalny zacznie szukać swoich. Radzę też o tym pamiętać.