Zrobiłam doskonałe serum nawilżająco-zmiękczające skórę, którym jestem
zachwycona! Myślę, że zagości na stałe w mojej toaletce, podobnie jak
dwufazowy płyn do demakijażu,
z którym nie rozstaję się już od chyba dwóch lat. Są to niezwykle
proste receptury, a powstają z nich doskonale pielęgnujące kosmetyki!
Zaczęło się od
Żelu Aloesowego
z dodatkiem hydrolatu z róży damasceńskiej oraz płatków złota, na który
nie miałam pomysłu. Aplikowany na skórę pozostawiał lekkie uczucie
napięcia i lepkości. Nie mogłam do nich przywyknąć. I wymyśliłam cudowne
serum :)
Do wykonania serum potrzebujemy:
- żelu z aloesu
- oleju ze słodkich migdałów
Żel z aloesu ma właściwości nawilżające. Pozwala skórze
zachować optymalny poziom nawilżenia, zapobiega utracie wody przez
skórę. Zapewnia skórze ochronę przed promieniowaniem UV, wspomaga
regenerację podrażnionej skóry. Ponadto aloes wspomaga leczenie zmian
trądzikowych, blizn, zmian alergicznych, łuszczycy, wyprysków.
Olej ze słodkich migdałów słynie z tego, że wzmacnia płaszcz
lipidowy skóry i zapobiega widoczności rozszerzonych naczynek
krwionośnych (potocznie nazywanych "pajączkami" bądź "popękanymi
naczynkami"). Ma właściwości przeciwstarzeniowe. Redukuje widoczność
cieni pod oczami i zapobiega powstawaniu pierwszych zmarszczek i kurzych
łapek. Dzięki zawartości dużej ilości kwasu oleinowego i linolowego
oraz witamin A, B1, B2. B6, D i E olej ma właściwości nawilżające,
odżywiające i wygładzające.
WYKONANIE SERUM
polega na zmieszaniu żelu aloesowego z olejem ze słodkich migdałów w proporcjach 1:1.
Do czystego pojemniczka wlewamy żel z aloesu:
Dodajemy olej ze słodkich migdałów:
I właściwie możemy na tym zakończyć.
Wzbogaciłam serum jedną kropelką olejku lawendowego i jedną kropelką olejku pomarańczowego.
Olejek pomarańczowy dodałam
ze względu na właściwości oczyszczające (w celach detoksykacji skóry, a
pomocne również gdy używamy kosmetyku do demakijażu). Podobno również
wzmacnia rzęsy i brwi.
Olejek lawendowy odżywia rzęsy i cebulki włosowe, ma właściwości antyseptyczne (zatem załagodzi wszelkie podrażnienia cery).
ZASTOSOWANIE:
- Żelu aloesowo-migdałowego możemy używać pod oczy bądź do
pielęgnacji całej twarzy. Nie pozostawia tłustej warstwy, więc z
powodzeniem możemy aplikować go np. na noc na skórę twarzy, szyi i
dekoltu. Skóra pozostaje doskonale ukojona i zmiękczona.
- Żel doskonale sprawdza się jako produkt do demakijażu. Nie
szczypie w oczy! Stymuluje cebulki włosowe do wzrostu i wzmacnia rzęsy.
- Żel możemy aplikować również na podrażnioną skórę, która zostanie ukojona i zregenerowana.
Czasami żel wymaga wstrząśnięcia przed użyciem. Spisuje się jednak
doskonale! Polecam jego wykonanie, ponieważ efekty tak prostego przepisu
przeszły moje najśmielsze oczekiwania :)