22.03.2010, 19:20Iwona Styrenczak – położna z 17-letnim stażem
Coraz więcej badań dowodzi, że nacinanie krocza jest o wiele bardziej szkodliwe niż samoistne pęknięcie. Jakie jest Pani stanowisko w tej kwestii?
Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Obwarowałabym je jednak kilkoma rzeczami:
Pozycja, w jakiej będzie przebiegać drugi okres porodu, nie powinna być tą tradycyjnie przyjętą w wielu szpitalach. Mowa tutaj o pozycji na plecach, płasko na łóżku czy fotelu ginekologicznym.
Kobieta, która nie chce i nie zgadza się na zabieg nacięcia krocza, powinna być przygotowana do porodu przez dobrą szkołę rodzenia.
Mięśnie krocza muszą być odpowiednio przygotowane do porodu poprzez masaże, system EPI-NO, ćwiczenia Kegla.
Proszę też, aby miała Pani świadomość, iż w trakcie drugiego okresu porodu mogą wystąpić sytuacje zmuszające położną do nacięcia krocza.