Jeszcze kilkanaście lat temu cały świat śmiał się, że Polaka można poznać po brudnych butach. Czasy niby zaszłe, ale w tej kwestii chyba niewiele się zmieniło. Zabłocone, zakurzone i niewypolerowane obuwie to często nasz znak rozpoznawczy.

No cóż, nie ma co ukrywać, że buty nie są przedmiotem naszej szczególnej troski. Nawet panie, które wydają krocie na modne kozaki, czółenka oraz szpilki, czasem zapominają o ich czyszczeniu. A to duży błąd, gdyż regularna konserwacja obuwia może przedłużyć ich żywot o ładnych parę lat.

Oto sześć złotych zasad, dzięki którym nasze buty przetrwają niejedną zimę:

1. Nowe buty zawsze należy zaimpregnować specjalnym preparatem do odpowiedniego rodzaju skóry. Można go dostać niemal w każdym sklepie obuwniczym. Często sprzedawcy oferują preparat już przy zakupie butów.

2. Nie wkładaj tych samych butów dwa dni z rzędu, ponieważ w ten sposób znacznie szybciej się zniszczą. (O ile oczywiście dysponujesz 17. parami;))

3. Sumiennie kontroluj stan fleków i regularnie je wymieniaj. Zawsze lepiej naprawić fleka niż zniszczyć cały obcas.

4. Chroń swoje buty przed pleśnią. Zanim je włożysz do szafki, upewnij się, że są suche. Szczególnie zimą wykaż się wzmożoną czujnością - przede wszystkim podczas sezonu sankowego:) Najlepiej od razu przygotować się też na pranie skarpetek.

5. Nie susz butów na kaloryferze albo w pobliżu kominka. Pozwól wyschnąć im w sposób naturalny, a skóra na pewno nie stwardnieje ani się nie pomarszczy.

6. W kryzysowej sytuacji możesz ekspresowo odświeżyć swoje obuwie za pomocą specjalnej gąbki nasączonej pastą. Taką gąbkę kupisz w sklepie obuwniczym lub supermarkecie.

To jeszcze nie koniec… Oprócz specjalnych preparatów do czyszczenia obuwia czasem warto skorzystać z metod mniej konwencjonalnych.

WOSK I PASTA

Wosk do podłóg oraz pasta do polerowania mebli doskonalone nadają się do pielęgnacji obuwia skórzanego.

OCET

Do szklanki wody dodaj jedną łyżeczkę octu, a następnie zwilż kawałek ścierki i wyczyść nią plamy z soli na butach. Patent szczególnie przydatny podczas zimy.

OLIWKA I OLEJ

Oliwka dla niemowląt lub olej roślinny sprawią, że skóra odzyska swój blask i będzie wyglądać jak nowa.

SKÓRKA OD BANANA

Do usuwania zabrudzeń z butów można wykorzystać wewnętrzną stronę skórki banana. Po tym owocowym zabiegu czyszczącym nie potrzebne jest już polerowanie.

ZMYWACZ

Zmywacz do paznokci może okazać się niezbędny podczas usuwania zabrudzeń z obcasów białych szpilek. (Sposób szczególnie bezcenny dla amatorek białych kozaczków :D)

GUMKA DO ŚCIERANIA

Właściciele zamszowych butów w kryzysowej sytuacji zawsze mogą zajrzeć do piórnika swoich dzieci i ruszyć do boju z zapomnianą już nieco gumką - myszką. To właśnie dzięki niej można pozbyć się nieestetycznych plam i zabrudzeń.

PARA WODNA

Zgniecione zamszowe włosie podniesie się pod wpływem pary z czajnika albo nawilżacza. Dzięki temu nawet lekko zniszczone buty znowu zyskają jakość prima sort.

Z butami jest trochę tak jak z dłońmi. Czyste i zadbane stanowią naszą wizytówkę. Natomiast brudne i pozostawione same sobie psują całościowy efekt. I nawet kreacja od Couture tego nie zmieni.