- W magiczny sposób, nawet najbardziej zatwardziali, miękną w obecności swoich wnucząt, szczerze okazując swoje oddanie.
- Nie są oni już tak zabiegani, tak niespokojni, jak osoby młode.
- W starszym wieku już niekoniecznie sprawy materialne są na pierwszym miejscu, a specyficzne doświadczenie życiowe, które posiadają, mogą pokazać również wnukom.
- Dzieci lgną do rówieśników, ale czują się również rewelacyjnie wśród osób starszych. Chcą słuchać opowieści rodzinnych, uczyć się od babci gospodarności, zaradności. Dziadek może być "złotą rączką", kimś, kto spokojnie pokaże i wytłumaczy, bez zniecierpliwionego machnięcia dłonią.
Unikajcie jednak traktowania dziadków jako darmowych opiekunów dla dziecka. Oni też mogą mieć swoje sprawy, swoje pasje, wnuk nie musi być koniecznie zawsze na pierwszym miejscu, co nie oznacza, że go nie kochają. Dobrzy dziadkowie, to szczęśliwi dziadkowie. Tacy, którzy są wypoczęci, radośni. Dzięki temu mają energię i cierpliwość, by nadążać za ciekawskim brzdącem.
fot. www.sxc.hu
Niech Dzień Babci i Dzień Dziadka nie odchodzi do lamusa.
Owszem, okazujmy im miłość każdego dnia, jednak niech czują, że to tylko ich święto. Odwiedziny lub chociaż zatelefonowanie, by przekazać życzenia, są wręcz obowiązkowe. A miłym akcentem będzie wykonanie najprostszej laurki – nie ze sklepu, nie takiej wykonanej fabrycznie. Cudownym prezentem będzie to koślawe serduszko namalowane niewprawną jeszcze rączką. Wierzcie mi, będzie to dla nich największy dar, jaki mogliby sobie wymarzyć. Uczcie dziecko, jak ważny jest tego typu gest, niech poczuje dumę z wykonanej pracy. Wręczenie rysunku, wycinanki będzie też okazją do tego, by maluch wiedział, jak piękne jest obdarowywanie innych, w tym swoich najbliższych.
Autor artykułu:Iwona Ludwinek – nauczycielka w przedszkolu "Przyjaciele Żyrafy"