Dwa czynniki zwiększające ryzyko zadławienia:
- Kiedy ktoś
inny wkłada jedzenie (lub picie) do buzi niemowlęcia – gdy dziecko samo
wkłada do buzi kawałek pokarmu, jest w stanie to kontrolować. Jeśli
tylko może go przeżuć, na pewno to zrobi. Jeśli jest w stanie przesunąć
pokarm w stronę gardła, da też radę go połknąć. Jeśli jest to jednak dla
niego za trudne, to – zakładając, że siedzi prosto – jedzenie po prostu
wypadnie mu z buzi. Sprawowanie kontroli ułatwia zachowanie
bezpieczeństwa.
- Pozycja odchylona do tyłu – grawitacja zwiększa
ryzyko, że jedzenie znajdzie się w gardle, zanim dziecko przygotuje się
na jego połknięcie.
– Groźne dla zdrowia i
życia może być
zadławienie – ostrzega Marta. Dziecko nie jest wtedy w stanie samo wrócić
jedzenia z przełyku i zaczyna się dusić. Dlatego tak ważne jest, aby nie
zostawiać dziecka z jedzeniem samego oraz nie pozwalać maluchowi na
jedzenie "w biegu". W razie
zadławienia należy przechylić dziecko twarzą do dołu i poklepać po pleckach, uważając na
główkę – dodaje.