Może wydawać się dziwne, że to ja odpowiadam na to pytanie. Pozwólcie drogie mamy, że się wytłumaczę. Jestem chustowym rodzynkiem i dyskutujące kobiety zapominają o mojej obecności, co pozwala mi uważnie słuchać komentarzy doradczyń laktacyjnych i położnych. Poza tym jako tata mam inną perspektywę – widzę podczas karmienia to, czego mama może nie zauważyć. Mam więc nadzieję, że moje rady będą pomocne.
fot. Marcin Zakrzewski
Temat karmienia w chuście jest gorąco komentowany, bo jest to jeden z
powodów, dla których niektóre mamy kupują chustę. Chusta pozwala się
maluchowi wyciszyć, odcinając od zewnętrznych bodźców, a kobiecie daje
osłonę przed ciekawskimi spojrzeniami. Jednak nigdy karmienie w chuście
nie powinno być sposobem na załatwianie kilku spraw jednocześnie! Nawet jeśli głód złapie malucha podczas spaceru czy zakupów – nie musisz go wyjmować z chusty, ale zatrzymaj się i skup tylko na dziecku. Wiem, że internet pełen jest filmików nagrywanych przez rodziców, którzy pokazują różne odmiany karmienia bez użycia rąk, ale jest to niebezpieczne!
- Karmiąc w chuście zatrzymaj się i poluzuj ją nieco, ale nie rozwiązuj podwójnego węzła.
- Jeśli masz nosidło – pas biodrowy też musi być zapięty. Możesz nakarmić dziecko zarówno w pozycji leżącej, jak i w pionie. Moja żona podpowiada, że ta ostatnia pozycja jest szczególnie przydatna, gdy mleko za szybko płynie lub maluch połyka za dużo powietrza.
- Jeśli chcesz, możesz się osłonić nieco z boku ogonem chusty.
- Odstaw rzeczy trzymane w rękach lub oddaj je na chwilę tacie.
Oto zasady BHP przy karmieniu w chuście:
- Nigdy nie chodź karmiąc maluszka w chuście! Będąc w ruchu możesz nie zauważyć, że maluch nie potrafi sobie poradzić ze ssaniem. Chusta jest świetnym narzędziem ułatwiającym karmienie, ale i Tobie i dziecku dobrze zrobi, jeśli zatrzymacie się choć na chwilę.
- Zwracaj uwagę na ułożenie malucha – jego bródka nie może być przyciągnięta do klatki piersiowej. W takiej pozycji dziecko ma utrudnione oddychanie.
- Niemowlę musi mieć możliwość poruszania główką. Szczególnie noworodek lubi odpoczywać podczas karmienia. Musi mieć możliwość wypuszczenia piersi z buzi. Dlatego chusta musi być poluzowana – najlepiej podtrzymuj malucha jedną ręką.
- Obserwuj malucha cały czas. Macie teraz okazję powymieniać spojrzenia – czego my, ojcowie, Wam zazdrościmy!
- Po karmieniu nie zapomnij dociągnąć chusty lub nosidła tak, aby dziecko było w odpowiedniej pozycji ciasno przytulone do Twojego ciała.
Dla tatów mam pocieszenie – w chuście świetnie można karmić dziecko butelką z odciągniętym mlekiem!