Na przełomie kwietnia i maja sezon pylenia przybiera na sile. W powietrzu znajduje się duża ilość pyłków brzozy, w następnej kolejności pojawią się pyłki trawy, dębu i szczawiu. Dla wrażliwych maluchów, które właśnie zakończyły sezon infekcyjny, zaczyna się okres alergiczny. Świąd oczu, łzawienie, katar, zapalenie błony śluzowej nosa, czy pokrzywka to podstawowe objawy alergii sezonowej. Poniżej podpowiadamy jak ułatwić sobie i dziecku przetrwanie tego okresu. Podstawą leczenia objawów jest oczywiście farmakoterapia, jednak istnieje szereg metod wspomagających tradycyjne leczenie.
Jest to żelazna i podstawowa zasada, jednocześnie trudna do spełnienia. Zgodnie z nią powinno się ograniczyć wietrzenie domu, a pranie suszyć wewnątrz mieszkania. Wyjątkiem jest okres tuż po opadach, kiedy powietrze zawiera bardzo mało alergenów – właśnie wtedy można otworzyć okno i wybrać się na spacer. Duże znaczenie ma stosowanie nawilżaczy powietrza – oczyszczają z pyłków oraz zanieczyszczeń, np. smogu. Ogranicz przedmioty kumulujące pyłki: zasłony, firanki, wykładziny i dywany. Zadbaj o pościel, piorąc ją częściej niż zazwyczaj, koniecznie w temperaturze 60 stopni. Spacery z dzieckiem także lepiej odbywać po uprzednim sprawdzenia stężenia pyłków w powietrzu. Dodatkowo po powrocie do domu należy wziąć prysznic i przebrać malucha w domowe ubrania. Częściej powinno się także myć włosy dziecku. Zbiera się na nich cała masa pyłków i zanieczyszczeń. Na co dzień koniecznie trzeba się zaopatrzyć w izotoniczną sól fizjologiczną (0,9% NaCl) do przepłukiwania oczu i nosa – dzięki niej możemy oczyścić błony śluzowe z pyłków i zmniejszyć objawy kataru czy łzawienia oraz świądu. Przed położeniem dziecka spać warto wykonać u niego irygację roztworem soli (3% NaCl) – wypłuczesz alergeny z nosa i zatok, co zapewni spokojny sen maluchowi [1,2].
Leczenie farmakologiczne pyłkowicy zależy od rodzaju występujących objawów, ich nasilenia i czasu, w którym pacjent zgłasza się do lekarza (przed lub w trakcie okresu pylenia). Bezpośrednio na objawy alergii działają leki antyhistaminowe. Aktualnie stosuje się preparaty II generacji, które są antagonistami receptora H1. Co więcej, nie przenikają one do ośrodkowego układu nerwowego, w związku, z czym nie wywołują senności oraz zmęczenia. Przykładem preparatu dla dzieci zawierającego desloratadynę (lek przeciwhistaminowy II generacji) jest Alergo Max Junior w postaci syropu. Może być stosowany od 6 roku życia, wykazuje działanie przez 24 godziny. Preparat jest dostępny bez recepty i zapewnia zmniejszenie obrzęku błony śluzowej nosa. Więcej o Alergo Max Junior dowiesz się na stronie https://www.apteczkadomowa.pl/.
Jeżeli leki oraz działania wspomagające przynoszą znikomą ulgę, skonsultuj się z lekarzem i przeanalizuj odczulanie, czyli immunoterapię swoistą. Innymi słowy szczepionki na alergię. Jest to długotrwała, dosyć kosztowna metoda. Decyzja o jej przeprowadzeniu musi być poprzedzona testami skórnymi lub oznaczeniami specyficznych przeciwciał IgE. Sumiennie przeprowadzona gwarantuje usunięcie problemu i możliwość całkowitego korzystania z uroków wiosny. Od kilku lat nowość stanowią szczepionki podjęzykowe w postaci tabletek. Jednak metoda ta jest przedmiotem burzliwych dyskusji wśród ekspertów [2].
1 –Naturalne sposoby na alergię? Czy mogą być skuteczne? www.pantabletka.pl
2 –Zawadzka-Krajewska A., Pyłkowica – nie tylko alergiczne, sezonowe zapalenie błony śluzowej nosa, Borgis - Nowa Pediatria 3/2001, s. 2-6
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.