Koszyczek Wielkanocny samodzielnie upleciony z wikliny świetnie nadaje się na Święconkę. Czy wyplatanie to trudne wyzwanie? Spróbujcie sami!
fot. Koszyk wiklinowy
Najpierw tworzymy podstawę koszyczka, potem po dodaniu gałązek wikliny pleciemy koszyczek na wysokość.
Wykonanie:
1. Koszyczek zaczynamy od stworzenia swoistej gwiazdy i plecenia podstawy tego koszyczka, potem dodawane są do niej kolejne gałązki wikliny (gatunek wierzby), które plecione w górę (po splocie warkoczowym) tworzą swoisty koszyczek.
2. W międzyczasie i wiklinę, i koszyczek, który tworzymy, moczymy w wodzie, aby był giętki i lepszy do ukształtowania formy.
3. Gdy kończy się gałązka wikliny, dodajemy kolejną i pleciemy pomiędzy wystające gałązki podstawy koszyczka.
4. Na koniec wszystkie wystające gałązki ucinamy nożykiem. Możemy dodać pałąk. W naszym przypadku to koszyczek bez pałąka, bo Córka taki właśnie chciała.
fot. Koszyk wiklinowy
UWAGA OD AUTORKI, czyli 10-letniej Gabrysi:
Dołączamy dwa zdjęcia w trakcie pracy, żeby pokazać, że etap moczenia wikliny jest bardzo ważny. Inaczej trudno by się plotło koszyk i nie miałby on odpowiedniego kształtu!
Praca została zgłoszona na konkurs na ozdobę wielkanocną.