Co było pierwsze jajko czy kura? Nad tym zastanawiają się tęgie głowy, ja mogę wszystkim rodzicom i dzieciom opowiedzieć, jak to z masami do lepienia było. Czy wiecie, że plastelina ma już 131 lat? Glina natomiast ma już kilka wieków i jest matką wszelkich mas plastycznych. Ciastolina i modelina to już nowoczesne produkty. A gdzieś między nimi pojawiła się domowa masa solna uwielbiana przez ekologicznych rodziców.
Od zarania dziejów ludzie lepili w glinie. Co to właściwie jest?
Glina jest to skała ilasta z różnymi domieszkami, jest w niej piasek, muł, niekiedy żwir, może zawierać okruchy innych skał oraz substancje organiczne (korzenie, bituminy). Pod wpływem wilgoci robi się miękka, a wyrobiona jak ciasto uplastycznia się.
fot. plastyczna glina
-
Polecam ją starszym dzieciom, które już co nieco wiedzą o plastelinie i potrafią zapanować nad taką materią (nie wpychając jej do buzi na spróbowanie).
-
Glina jest produktem brudzącym i przylepiającym się do rąk, wysusza też skórę.
-
Glina jest wydobywana z ziemi i pomimo oczyszczania i rozcierania nie jest ona pozbawiona bakterii i substancji gnilnych. Jest doskonałym produktem do modelowania dla rzeźbiarzy, tych małoletnich też, ponieważ można uzyskań z niej niesamowite efekty, które są nie do powtórzenia w innych materiałach.
-
Ma intensywny gnilno – ziemisty zapach, ma również różne kolory (w obrębie brązów i zieleni). Glina jest całkowicie spieralna a cena jej jest bardzo przystępna.
Źródło: W napisaniu tego artykułu pomogła mi Wikipedia.