Moja 5-letnia córeczka jest na diecie bezmlecznej. Bardzo lubi mleko sojowe (napój sojowy wzbogacony wapniem). Na razie nie jest uczulona na soję. Robię jej na nim kasze, je też serki sojowe. Czy 2 szklanki mleka sojowego dziennie + 1 serek to zbyt dużo. Pytam, bo dużo rodziców w internecie pisze o soi, że nie nadaje się dla dzieci, bo zawiera substancje podobne do hormonów, które źle wpływają na pracę tarczycy i powodują, że nadmiernie co do wieku zaczynają rosnąć piersi i rozwijają się narządy płciowe.
2 szklanki mleka sojowego + serek sojowy to trochę dużo ze względu na powyższe argumenty. Proponuję modyfikację – zamienić przynajmniej część mleka sojowego na ryżowe lub owsiane, migdałowe (równie smaczne). Proszę poszukać inspiracji tutaj:
Mam też wątpliwość co do ilości spożywanego wapnia - w jednej szklance
napoju sojowego jest ok. 300 mg wapnia, czyli moja córeczka dostaje ok.
750 mg wapnia na dzień – czy to w sam raz? Ostatnie pytanie, gdyby
uczuliła się na soję to ile wapnia w syropie dziennie powinna przyjmować
(5ml = 114 mg jonów wapnia) i czy długotrwała suplementacja wapnia jest
bezpieczna dla zdrowia - nie będzie mieć piasku w nerkach? Odnośnie Ca jest jego bardzo dużo w produktach takich jak:
- sezam,
- migdały,
- amarantus,
- kasze gruboziarniste,
- morele,
- zielone warzywa.
Może warto je stosować zamiast suplementacji?