Gdyby zapytać o najpoczytniejszego współczesnego twórcę literatury dziecięcej w Polsce przeciętnego bywalca biblioteki, to odpowiedź najpewniej brzmiałyby “Grzegorz Kasdepke”. Książki jego autorstwa niemal bez wyjątku osiągały status bestsellerów, ukazując się w różnych wydawnictwach, tłumaczone na wiele języków.Ten najbardziej cenionych z współczesnych autorów książek dla dzieci wreszcie doczekał się czasów, kiedy jego proza została przeniesiona na deski teatru.
Sztuka teatralna “Detektyw Pozytywka", na podstawie „Wielkiej Księgi Detektywa Pozytywki", miała swoją premierę w Teatrze Groteska w Krakowie 5 lutego 2022 r.
Dzięki zaproszeniu jakie otrzymałam od redakcji Czas Dzieci mogłam z 8 letnim Danielem wziąć w niej udział. Nasze przemyślenia poniżej:
Detektyw Pozytywka to ciekawa pozycja dla młodych fanów zagadek kryminalnych i powieści detektywistycznych. Tytułowy detektyw biegający z kaktusem i rowerem z recyklingu, to sympatyczna postać, która jednak przez niektórych dorosłych może zostać uznana za niegroźnego wariata.
Główny bohater, to utytułowany tropiciel przestępców, poszukiwacz zaginionych przedmiotów i osób. Najcięższe zagadki nie są mu obce. Jednakże nawet on potrzebuje czasem pomocy w śledztwie – pomocy młodych, bystrych i szybkich umysłów, czyli DZIECI! Tak, tak najczęstszymi klientami detektywa Pozytywki są właśnie dzieci. I bez nich żadna zagadka nie zostałaby rozwiązana. Przez cały spektakl to one pomagają Pozytywce złapać złodzieja i pozostałych winnych.
Podczas spektaklu Daniel był bardzo zadowolony i podekscytowany. Jeszcze długo po wyjściu z teatru przeżywał to co się wydarzyło w środku.
Dzieci krzyczały rozwiązania zagadek zanim detektyw je zadał... Zagadki były te same co w książkach, więc miłośnicy Kasdepke znali rozwiązania. Brakowało mi zagadki dodatkowej od reżysera…
Były też rozbieżności co do wyglądu postaci tych literackich i teatralnych: Martwiak był całkiem inny: wyglądał jak z kosmosu a nie jak zły otyły Martwiak z wąsem, z ilustracji z książki. Tego się nawet lubiło, rewelacyjnie grał i miał boską fryzurę. Ten z książki był antypatyczny. Dominik był kobietą i niestety było to zauważalne dla starszych dzieci szczególnie. Detektyw pozytywka nie miał okularów, za to miał pomarańczowe włosy. Mimo tych odchyleń od wersji pierwotnej wszystkie postacie spotkały się z entuzjazmem najmłodszych widzów i praca aktorów na scenie, została nagrodzona owacjami na stojąco.
Przedstawienie Teatru Groteska wyreżyserowała Katarzyna Deszcz, fantastyczne i niezwykle barwne kostiumy oraz scenografię zaprojektowała Anna Sekuła. W roli Detektywa Pozytywki Lech Walicki, zaś w Detektywa Martwiaka wciela się Bartosz Watemborski. Na scenie także Oliwia Jakubik-Pękala, Diana Jędrzejowska i Olga Przeklasa, Małgorzata Hachlowska, Dominika Guzek oraz Krzysztof Grygier.
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.