Co myśli Pani o hartowaniu zimną i ciepłą wodą dziecka w celu podniesienia jego odporności? A może zamiast tego warto iść z maluchami na saunę?
Wszystko zależy od wieku dziecka. Sauny nie polecam z uwagi na zbyt silne rozszerzanie naczyń krwionośnych oraz ryzyko zachwiania równowagi termoregulacyjnej organizmu. Hartowanie naprzemienną zimną i ciepła wodą jest dobrą metodą, ale podkreślam w zależności od wieku dziecka i koniecznie z wprowadzaniem jej w sposób łagodny.
Dla bardzo małych dzieci polecam łagodne hartowanie zimnem poprzez: