Migdały, to nie tylko bogata w wapń i ekskluzywna przekąska dla gości, ale też doskonały półprodukt do produkcji płynu do naczyń, wytworzony wyłącznie z najwyższej jakości,
roślinnych składników... Nie wierzycie? Sprawdźcie sami!
OCENA: 4,0
CENA: 20.00 zł
OPAKOWANIE: 750g
SKŁAD: Oczyszczona woda, środek powierzchniowo czynny pozyskany z 100%
naturalnego oleju z miąższu kokosa, sól, olejek migdałowy, olejek
wiśniowy
INFORMACJE O TESTACH
OBSZAR TESTÓW: sterta brudnych naczyń w zlewie
UWAGI:
Osoba testująca jest uczulona na wszelkiego rodzaju mydła, płyny. Maści sterydowe stosuje na co dzień jak krem do rąk. Matka dwójki atopowych dzieci.
OPIS TESTU:
Płynu do mycia naczyń używam od miesiąca. Jestem mile zaskoczona, jest wydajny,bezlitosny dla tłuszczu a
równocześnie delikatny, że piorę w nim dziecięce ubranka. Jestem alergikiem stosującym na co dzień tony sterydowych maści, a ten produkt nie wywołał u mnie żadnej reakcji alergicznej. Często używam go jako zamiennik żelu do rąk.
PLUSY:
- Jest mocno skoncentrowany, dzięki czemu wystarcza na długo.
- Duże opakowanie z biodegradowalnego plastiku jest w duchu "eko".
- Jest bardzo delikatny dla skóry ma ph 6,4 – 7,5 Można nim myć naczynia bez rękawic, nawet przy alergicznej skórze! Dba o ręce podczas zmywania naczyń
- Jest wydajny, według producenta czyści ponad 1900 naczyń z jednej butelki... Nie wiem czy akurat 1900 czy mniej, ale po miesięcznym użytkowaniu stwierdzam, że jestem w stanie w to uwierzyć...
- Jest w 100% biodegradowalny i nietoksyczny. Bezpieczny dla środowiska oraz systemów domowych oczyszczalni
ścieków, nie eliminuje potrzebnych bakterii z instalacji oczyszczających
wodę
- Jest wyprodukowany z naturalnych/odnawialnych składników
- Usuwa skutecznie nawet stary tłuszcz.
- Idealnie nadaje się do prania lekko przepoconych ciuchów. Działa jak ekoproszek ;D
- Nie zostawia zacieków
- Może być używany jako mydło do rąk i płyn pod prysznic/do kąpieli
MINUSY:
- Nie można go dostać w stacjonarnych sklepach. Przesyłka kosztuje drugie tyle co płyn, który za tani nie jest...
- Data ważności dość krótka na tak duże opakowanie, ale przynajmniej widać, ze płyn faktycznie jest wykonany ze składników naturalnych
- Pachnie słodko migdałami. Ten zapach może się podobać, ale dla mnie jest za mdły i to duży minus tego płynu.Chętnie wypróbowałabym wersję grejfrutową. Podejrzewam, że cytrusowy zapach bardziej przypadłby mi do gustu...
- Brak europejskich certyfikatów eko, jednak moja skóra nie protestuje po jego użyciu, więc certyfikat jest zbędny.
Płyn do mycia naczyń Dishmate Almond
ze sklepu internetowego www.eko-sprzatanie.pl.
przetestowała grazia.