Joga to zarówno jedność ciała i umysłu, jak i unia ze wszystkim, co żyje. To także nakładanie jarzma samodyscypliny na ciało i umysł. Dla gorliwych praktykujących jest sposobem na życie – ścieżką, która uczy, jak pokonywać trudy i znoje dnia codziennego.
fot. www.sxc.hu
Ćwiczenia fizyczne zostały zaprojektowane w celu rozwoju mięśni i kształtowania sylwetki. Natomiast celem jogi – jednej z 46. filozofii, które rozwinęły się w Indiach ok. 5000 lat temu – jest głównie rozwój zdolności umysłowych, koncentracji i elastyczności ciała. Asany, czyli ćwiczenia jogiczne, wykonuje się powoli ze świadomością każdego ruchu, co zapobiega zmęczeniu mięśni, sztywności i późniejszym kontuzjom. Rozwój mięśni niekoniecznie oznacza, jak powszechnie się sądzi, zdrowe ciało. Zdrowie to stan równowagi (homeostazy), w którym narządy funkcjonują idealnie pod kontrolą umysłu.
Swami Vishnudevananda sprowadził całą starożytna wiedzę jogi do 5 podstawowych zasad:
- Asany. Początkowo skupiają się na uelastycznieniu ciała – szczególnie kręgosłupa, ponieważ zdrowy kręgosłup utrzymuje w dobrym stanie całe ciało. Asany zapewniają wydajniejsze ukrwienie, delikatny masaż organom wewnętrznym i gruczołom, dzięki czemu poprawiają ich funkcjonowanie. Ćwiczenia wykonuje się powoli w koordynacji z głębokim oddechem, co pomaga rozwinąć koncentrację i przygotowuje umysł do medytacji.
- Właściwe oddychanie. Większość ludzi nie wykorzystuje przy oddychaniu pełnej pojemności płuc. Oddychają płytko i często cierpią na nadmierne zmęczenie. Pełny oddech jogiczny wykorzystuje w całości mięśnie oddechowe (przede wszystkim przeponę i mm. międzyżebrowe). Podczas pełnego wdechu najpierw rozszerza się brzuch, klatka piersiowa, a na końcu górna część płuc w obszarze obojczykowym. Jogiczne ćwiczenia oddechowe to pranajamy, co oznacza kontrolowanie prany (energii życiowej). Osoby, które posiadają praniczną energię, promienieją wyczuwalną przez innych siłą i witalnością.
- Prawidłowa relaksacja. Współczesny styl życia sprawia, że często przez cały dzień pracujemy na zwiększonych obrotach. Nawet gdy próbujemy odpocząć poprzez stale utrzymujące się w nas napięcie psychiczne i fizyczne, marnujemy energię. Podczas skutecznej relaksacji energia zużywana jest tylko w celu podtrzymania naturalnych procesów metabolicznych ciała. Pełna relaksacja dotyczy trzech poziomów: fizycznego( na którym wyzbywamy się napięcia z mięśni i narządów wewnętrznych poprzez autosugestię), mentalnego(umysł staje się „czysty”, bez kotłujących się w nim myśli)i duchowego(staramy się stopić w jedno ze wszystkim, co nas otacza, wyzbyć się ego).
- Odpowiednia dieta. Opiera się na pokarmach świeżych, naturalnych i prostych. Posiłki są lekkostrawne i łatwo przyswajalne. Spełniają swój główny cel, czyli dostarczają organizmowi prany, w tym przypadku w postaci niezbędnych składników odżywczych. Jogini spożywają głównie ziarna, kasze, ryż, nasiona, orzechy, owoce i warzywa. Czasem poszczą, gdyż jest to sposób nie tylko na wzmocnienie samodyscypliny, ale przede wszystkim na wieloznaczne oczyszczenie ciała. Jogini nawet odżywiając się są świadomi jedności ze wszechświatem, dlatego są wegetarianami i starają się nadmiernie nie eksploatować naszej planety.
- Pozytywne myślenie i medytacja. Podświadomie wiemy, jak wielką potęgę mają nasze myśli. Mówimy nawet „uważaj, o czym marzysz, bo może się spełnić”. Mając to na uwadze, tak jak jogini, starajmy się skupiać w życiu na jego jaśniejszych aspektach i próbujmy je wzmacniać. Gdy umysł jest skoncentrowany wszelkie zmartwienia i troski tego świata znikają w magiczny sposób. Zdolność koncentracji i medytacji posiadamy wszyscy! Sztuka to pozwolić sobie na wyłączenie myśli, a stąd już tylko krok do trwałego szczęścia i wewnętrznego pokoju.