Jak informuje producent, codzienna dawka oleju z kryla pozwala:
- zachować prawidłowe ciśnienie krwi,
- zabezpieczyć system sercowo-naczyniowy,
- zmniejszyć ryzyko chorób serca,
- wspomagać rozwój i funkcjonowanie mózgu,
- utrzymywać wzrok w dobrej kondycji
- zabezpieczyć siatkówkę przed szkodliwym działaniem promieni ultrafioletowych (UV).
Dla kogo? O-Krill 3 polecany jest zwłaszcza osobom żyjącym na wysokich obrotach, którym ze względu na tempo życia trudno zadbać o zbilansowaną dietę, jak również tym, którzy nie należą do amatorów ryb i owoców morza – w tym dzieciom powyżej 2 lat oraz kobietom w ciąży, które miewają wyostrzony zmysł smaku.
fot. Jolanta Walczyk / Olej z kryla antarktycznego
PODSUMOWANIE
- Największy atut oleju z kryla to jego lepsza wchłanialność i odporność na jełczenie niż np. oleju z rekina.
- W opakowaniu znajdziemy aż 60 tabletek, co w praktyce oznacza, że pastylek wystarczy dla dwóch osób na miesiąc stosowania. Szkoda jedynie, że większość tekstu na pudełku jest po angielsku, co dla osób nieznających tego języka może być utrudnieniem.
- Przyjmowaliśmy kapsułki raz dziennie po posiłku – ponieważ nasze dieta zawiera owoce morza.
- Produkt pochodzi z połowów, które uzyskały niezależną certyfikację od MSC (www.msc.org).
- Nie jest zanieczyszczony rtęcią tak jak większość ryb zamieszkujących morza i oceany.
- Nie zawiera słodzików, aromatów, konserwantów, barwników, nabiału, drożdży i glutenu.