Płatki róży oprócz tego, że uszlachetniają napoje i desery idealnie spisują się w naszych łazienkach. Dodane do kąpieli znakomicie wpływają na stan skóry, uelastycznia ją i ujędrniają, pomagają pozbyć się podrażnień oraz stanów zapalnych.
fot. Płatki róży
Płatki róży zawierają wiele cennych i rzadkich pierwiastków oraz związków mineralnych, flawonoidów, olejki eteryczne, karoteny i witaminy. Możemy z nich skorzystać, dodając konfiturę z płatków róży do herbaty lub kąpiąc się w wannie z ich dodatkiem.
Tylko skąd wziąć słoik suszonych płatków róż?
Są dwa sposoby: zebrać w słoneczny dzień podczas wieczornego spaceru i ususzyć samodzielnie lub druga opcja: kupić. Skupimy się na opcji pierwszej:D
UWAGA! Zanim zaczniecie zbierać róże warto pamiętać o dwóch rzeczach:
-
Róże sprzedawane jako cięte bywają opryskiwane i nie nadają się do spożycia ani wykorzystania w kosmetyce.
-
Są róże, które nie mają zapachu. Niestety większość nowych gatunków róż tylko ładnie wygląda. W kosmetyce najlepiej wykorzystywać odmiany róż aromatycznych (róża damasceńska,róża galicyjska, róża stulistna, dzika róża).
Zbieranie i suszenie płatków róży
-
Płatki róż zbieramy pod wieczór w słoneczny dzień. Najlepiej, żeby były lekko rozwinięte. Jeśli chodzi o suszenie, ja wykorzystuję do tego kartonowy pojemnik i kaszę manną.
-
Na dno pojemnika sypiemy warstwę kaszy mannie, a następnie układamy kwiaty obok siebie i bardzo delikatnie obsypujemy resztą materiału, rozchylając nieco płatki. Stosując tę metodę używamy pojemnika otwartego i przewiewnego. Po około 2-3 tygodniach bardzo delikatnie wysypujemy kaszę, uważając, by nie uszkodzić roślin.
-
Resztę materiału sypkiego możemy usunąć z płatków za pomocą pędzelka. Dzięki kaszy mannie płatki nie są pomarszczone.
-
Można też suszyć normalnie na bibule.
-
Ważne, aby płatki nie nachodziły na siebie i nie były wystawione na słońce. Wilgoć i brak przewiewu może spowodować pleśnienie, a dostęp słońca przyczyni się do wyblaknięcia kolorów.
- Ususzone płatki przesypujemy do szklanego pojemnika, lnianego woreczka lub kartonowego pudełka i gotowe!
fot. Suszone płatki róż
A jak wam się podobają suszone płatki róż, które udało mi się upolować na lipcowym spacerze?