Przyprawa ta stanowi klucz do sukcesu każdego ceniącego się kucharza. Wystarczy jej szczypta, by potrawa zmieniła się w wykwintne danie. Znano ją już w czasach antycznych. Faraonowie i cesarze rzymscy lubowali się w tym specjale. A Marek Aureliusz brał nawet kąpiele z jego dodatkiem, bo miał dać mu siłę i wzmocnić ciało. Jednak cudowne właściwości szafranu widoczne są przede wszystkim w kuchni i w tym przypadku obalimy powiedzenie - wszystko złoto, co się świeci.
Szafran to najcenniejsza przyprawa świata i zarazem jedyna, która jednocześnie nadaje potrawie barwę, aromat i smak. Jego nazwa pochodzi od wyrazu az-zafaran o arabskich i perskich korzeniach - oznacza zarówno nitkę, jak i kolor żółty. Pozyskiwanie szafranu z pojedynczo zbieranych słupków krokusa jest niezwykle pracochłonne - na 1 kilogram potrzeba aż 170 tys. kwiatów. Po zbiorze, który odbywa się wcześnie rano, gdy kwiat ledwo się otworzy, suszone są pręciki. W trakcie tego procesu tracą ponad połowę swojej wagi. Mniej więcej po miesiącu nieustannego suszenia szafran jest gotowy do użycia. Nie dziwi więc fakt, że jest to najdroższa przyprawa świata, cenniejsza nawet od złota. Dlatego też jest bardzo często fałszowana, jednak łatwo rozpoznać podróbki, ponieważ nadają potrawie jedynie barwę. Gdy aromat nie jest rozpoznawalny, bardzo prawdopodobne, że użyta została mieszanka sporządzona z nagietka lub ostu. By uniknąć podstępnych oszustów zaleca się kupowanie szafranu tylko w postaci nitek, a nie zmielonego.
Szafran ma ogromne zastosowanie w kuchni. Świetnie nadaje się do urozmaicania potraw z ryżu, drobiu, ryb, stosowany jest także do zup i sosów. Szczególną popularność zyskał w krajach śródziemnomorskich i orientalnych. Wystarczy mała nitka by potrawa nabrała przyjemnego, żółtego koloru, a smak lekko zgorzkniał.
Obecnie za niedościgniony wzór uchodzi szafran z terenów hiszpańskiej La Manchy. Znawcy i smakosze potrafią za kilogram wytwarzanej tam przyprawy zapłacić - bagatela - nawet tysiąc dolarów za kilogram! Swą popularność hiszpański szafran zawdzięcza przede wszystkim zapachowi; pomieszanie grzybów, lukrecji, dymu, pieprzu i drzewa sandałowego stanowi nie lada gratkę dla kulinarnych smakoszy.
UWAGA: Szafran dodany z umiarem podniesie rangę każdego dania. Jednak gdy przesadzimy, sprawi, że potrawa zgorzknieje i nie będzie nadawała się do spożycia!