Mus z poziomek, kisiel z owoców dzikiego bzu, chłodnik i syrop z kwiatu
akacji, galaretka z owoców czarnej porzeczki… A to wszystko oczywiście
domowej roboty. Brzmi smakowicie? Na co czekacie? Szykujcie fartuchy,
słoiki, owoce, mąkę ziemniaczaną. Kto ma ochotę na małe słodkie co nieco?
fot. sxc.hu
Mus z poziomek
- ½ kg poziomek
- 3-4 białka
- 10-15 dag cukru pudru
- 1 dag (1 łyżeczka) AGAR AGAR
Żelatynę namoczyć, zalać małą ilością wrzącej wody, rozpuścić i lekko przestudzić. Owoce przebrać, umyć na sicie, osączyć. Z białek ubić pianę. Do piany (ciągle ubijając) dodawać stopniowo cukier, owoce i żelatynę. Gdy mus zacznie gęstnieć, ułożyć go w salaterce, schłodzić.
Podawać z herbatnikami.
Kisiel z owoców dzikiego bzu czarnego
- 25 dag (około dwie szklanki) owoców dzikiego bzu czarnego
- 7 dag (1/3 szklanki) brązowego cukru
- 1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
Owoce przebrać, oczyścić, opłukać. Zalać je dwiema szklankami wrzącej wody, ugotować, a następnie przetrzeć. Uzupełnić wodą ilość płynu do trzech szklanek. Dodać do smaku cukier. Mąkę ziemniaczaną zmieszać z niedużą ilością wody i wlewać, intensywnie mieszając, na gotujący się ”smak”. Zagotować, a następnie odstawić. Po lekkim ostudzeniu wylać do salaterek i ostudzić. Podawać sam lub przybrany bitą śmietaną i biszkoptami. Można osobno podać mleko lub sos waniliowy.
Można zastąpić bez innymi owocami, takimi jak jeżyny, żurawiny, berberys, maliny, czarne jagody.