2011.07.09 13:18
Moim zdaniem raczej nie ma w tym prawdy. Sama mam piątkę rodzeństwa, najmłodsza siostra urodziła się gdy mama miała 39 lat, a tata 42. Teraz jest już po trzydziestce, skończyła studia i pracuje w Kanadzie jako ,,umysł ścisły". :) W szkole zawsze miała same piątki, szybko się uczyła, ogólnie była takim ,,cudownym dzieckiem" w porównaniu do nas, zwykłych szarych ludzików. Prawdą jest, że im późniejsza ciąża, tym więcej komplikacji, ale inteligencja? To raczej geny, zdolności i... pracowitość. Sama urodziłam mając 36 lat i córeczka jest śliczną, zdrową dziewczynką