Wszędzie można poczytać o cieciach, rozszerzaniu diety, i pieluchach dla małych alergików. A czy są tu dorośli borykający się z atopowym zapaleniem skóry? Stosujecie dietę? Jak sobie radzicie?
Ja choruję od niemal 30 lat, od 4 mam silny nawrót a nawet rozszerzenie objawów, szczególnie na twarzy wokół oczu, jest to bardo widoczne, nie cierpię ciekawskich spojrzeń i pseudo porad. Od kilku miesięcy stosuję restrykcyjną dietę, nie jem w ogóle pszenicy, mleko zmieniłam na sojowe, widzę znaczną poprawę, ale i tak nie jest dobrze. W największych kryzysach wspomagam się sterydami niestety. Cały czas szukam kremu do rąk, który nie byłby koszmarnie drogi, ostatnio odkryłam Unibasis, ale jego opakowanie jest beznadziejne, metalowe, krem wychodzi wszystkimi otworami. Macie jakieś sprawdzone? Stosujecie diety? Jakie?