Mam w domu nastolatkę, która ma duży problem z trądzikiem młodzieńczym. Chce jej pomóc, ale jako mężczyzna bardziej wierzę w działanie od wewnątrz niż te mazidła. Wyczytałem w zielarskiej książce o piołunie i jego właściwościach czyszczących krew i regulujących wydzieliny ze skóry. Czy ktoś próbował? Zna to zioło?