madzioch
(postów: 173)
Użytkownik portalu
2013.08.18 22:24
ja radzę uważać z ta herbata z malin, ja piłam przed pierwszym porodem, jakiś tydzień przed i w dniu porodu, spowodowało to bardzo silne skurcze, booolesne, a rozwarcia jeszcze nie było, czyli zbyt wcześnie wywołałam sobie sztucznie skurcze, niepotrzebnie, bardzo się namęczyłam. Lekarze się dziwili czemu mam takie mocne skurcze, jak pod koniec porodu, a rozwarcia przecież nie ma... nie przyznałam się, bo się bałam. wiec ja nie wyszłam na tym dobrze, ale na pewno przez niewłaściwe zastosowanie. podobno przy piciu herbatki trzeba stosować jeszcze doustnie olej z wiesiołka, który powoduje rozwieranie szyjki macicy, ale nie wiem w jakich ilościach. przy drugim porodzie nie próbowałam i już nie spróbuję więcej. nie chce straszyć, ale to naprawdę trzeba umieć zastosować.