Osobiście nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale jestem jak najbardziej za. Nie palę i nie piję, ale nasz kraj pod tym względem jest dość żenujący- czy to wesele czy pogrzeb, ,,kieliszek" musi być. To chyba taka negatywna tradycja, z która powinniśmy jak najszybciej zerwać.
Dla mnie i tak "najlepsze" są chrzciny i pierwsza komunia św. z wódą w roli głównej...
Co do wesela - u mojej siostry wódki nie było, a że było to 10 lat temu, to był wielki szok, obraza i w ogóle. Bo w mojej rodzinie panuje przekonanie, że wesele jest dla gości, a nie dla pary młodej :/
Co do "domowego" Pure Party - na szczęście mam niepalących znajomych, do tego zmotoryzowanych, więc najczęściej alkoholu nie ma wcale, lub jest tylko winko dla pań ;)
A czystej wódki w życiu nie miałam w ustach i nie zamierzam :)
Na komuniach,zeby pili, to nie słyszałam.Osobiście nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale jestem jak najbardziej za. Nie palę i nie piję, ale nasz kraj pod tym względem jest dość żenujący- czy to wesele czy pogrzeb, ,,kieliszek" musi być. To chyba taka negatywna tradycja, z która powinniśmy jak najszybciej zerwać.
Dla mnie i tak "najlepsze" są chrzciny i pierwsza komunia św. z wódą w roli głównej...
Co do wesela - u mojej siostry wódki nie było, a że było to 10 lat temu, to był wielki szok, obraza i w ogóle. Bo w mojej rodzinie panuje przekonanie, że wesele jest dla gości, a nie dla pary młodej :/
Co do "domowego" Pure Party - na szczęście mam niepalących znajomych, do tego zmotoryzowanych, więc najczęściej alkoholu nie ma wcale, lub jest tylko winko dla pań ;)
A czystej wódki w życiu nie miałam w ustach i nie zamierzam :)
U nas ostatnio wchodzi taki trend, i powiem że jest na prawdę świetnie :) Z powodu,że wiele moich znajomych teraz ma brzuszki, a ja sama mam synka i też nie mogę sobie pozwolić na takie imprezowanie z używkami, każdemu jest to na rękę :)
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.