Moja przyjaciółka przechodziła przez to dwa razy. Za drugim razem poszło lepiej, bo od razu trzymała się dobrej diety i wyniki były lepsze. Szybciej też wróciła do normy po ciąży. Wiem, że pomagało jej jeśli dostała jakieś danie lub przepis zgodny z dietą, który pozwalał pofolgować zachcinkom w ciąży bez ryzyka skoków cukrowych. Robiła nawet pączki bez smażenia i "dietetyczny mazurek". Została ekspertem od wielu produktów np. przetestowała na sobie wiele różnych parówek, aż znalazła lidlowskie z zawartością 83% mięsa. Odkryła np. że na nią akurat papryka działała tragicznie. Ważyła i liczyła a wszystko potem notowała. Potrafiła przeliczyć ile m3 sałaty musi zjeść, żeby to był kg.
a przepis na szalone pączki: http://www.inzynierka.pl/inzynierka/?p=5411
Najgorsze to chyba mówienie ciężarnej czego nie może jeść. Dobrym uczynkiem jest podsunięcie czegoś co może zjeść bez obaw.
ZUPA OWOCOWA Przepis ( może się przydać)
Jagody lub wiśnie (mogą być mrożone) należy pogotować w wodzie aż puszczą sok i zrobią się miękkie, następnie przetrzeć przez sitko (szczególnie wiśnie – aby oddzielić owoce od pestek). Dodać 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozmieszanej w zimnej wodzie i wymieszać w garnku.
Na koniec można dodać małą filiżankę surowych owoców. Zupa najlepiej smakuje schłodzona przez kilka godzin. Przed zjedzeniem można ją zaprawić kleksem jogurtu naturalnego. Zupa nie wymaga słodzenia cukrem ani fruktozą, jeśli owoce są słodkie.
Ja miałam podejrzenie cukrzycy, ale na szczęście okazało się, że to było błędne przypuszczenie. Za to mam męża diabetyka cukrzyca II tzw. młodych Nie musi brać insuliny, ale nosi glukometr i się bada po posiłkach Teraz już mniej więcej wiemy co może, a czego nie jeść. Nie liczy listków sałaty, ale DIETA TO PODSTAWA. Polecam magazyn SENS tam jest dużo porad dla diabetyków.
ZUPA OWOCOWA Przepis ( może się przydać) Jagody lub wiśnie (mogą być mrożone) należy pogotować w wodzie aż puszczą sok i zrobią się miękkie, następnie przetrzeć przez sitko (szczególnie wiśnie – aby oddzielić owoce od pestek). Dodać 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozmieszanej w zimnej wodzie i wymieszać w garnku. Na koniec można dodać małą filiżankę surowych owoców. Zupa najlepiej smakuje schłodzona przez kilka godzin. Przed zjedzeniem można ją zaprawić kleksem jogurtu naturalnego. Zupa nie wymaga słodzenia cukrem ani fruktozą, jeśli owoce są słodkie.
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.