2011.08.18 23:09
Ja nigdy nie myślę o "oszczędzaniu", tylko raczej o "nie marnowaniu", bo w sensie globalnym wcale nie jest wesoło... W czerwcowym Zwierciadle był artykuł przedstawiający nieciekawe prognozy:
97 procent z tego, co chlupie przy brzegach kontynentów, to woda słona. Woda słodka stanowi jedynie 3 procent wody na Ziemi, w dodatku większość tkwi w trudno dostępnych lodowcach. Woda pitna to zatem zaledwie 0,5 procent całych ziemskich zasobów. A do tego 60 procent tego, co nadaje się do picia, kontroluje dziewięć państw: Kanada, Rosja, Chiny, Indie, Brazylia, Indonezja, Kongo, Kolumbia i USA. Wobec takich faktów trudno się chyba dziwić prognozom analityków, którzy mówią, że Ziemia wysycha. W 2050 roku brak wody dotknie 2 miliardy ludzi w 48 krajach.