Ekorodzice

danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.01.02 15:00
Mam pytanie do doświadczonych rodziców i tych co mają wiedzę na temat stulejki, jak właściwie jest z tą stulejką? Odciągać napletek czy nie? Są dwie skrajne opinie na ten temat... i sama nie wiem. Nam lekarz odradzał odciąganie i tego nie robimy, ale chciałabym uniknąć w przyszłości problemów.
superbabcia (postów: 96) Użytkownik portalu
32 punktów
2011.01.02 15:44
Miałam 2 córy i teraz 2 wnusie, więc nie jestem "stulejkowym" ekspertem, ale z tego co się orientuje operacji w trybie pilnym wymagają jedynie mali mężczyźni  z bardzo dużym zwężeniem, które utrudnia oddawanie moczu! Jeśli przy siusianiu nie gromadzi się mocz pod napletkiem, powodujący powstanie 'balonika" i nie występują nawracające zakażenia pod napletkiem  takie jak: zaczerwienienie, obrzęk, ból, wyciek ropnej wydzieliny,wystarczy kontrolować małego.  
mamalka (postów: 185) Użytkownik portalu
23 punktów
2011.01.02 20:01
Absolutnie nie odciągać Ta metoda była stosowana 30 lat temu i więcej szkody niż korzyści ze sobą niosła,  w postaci zakażeń napletka. Napletek sam się powinien odkleić do około drugiego roku życia. Jeśli tak się nie stanie jest on nacinany przez chirurga dziecięcego. A stulejka to choroba bardziej zaawansowana, to zwężenie napletka do tego stopnia, ze nie jest możliwe jego ściągniecie i tu konieczny jest zabieg prawie zawsze. Generalnie zdarzają się jeszcze pediatrzy "starej daty", ktorzy mówią, żeby odciągać ale ewidentnie ta metoda już przeszła do lamusa.
gregona (postów: 309) Użytkownik portalu
331 punktów 331 punktów 331 punktów 331 punktów
2011.01.02 20:19
Warto wejść na http://www.stulejka.com/
mamalka (postów: 185) Użytkownik portalu
23 punktów
2011.01.03 21:44
Dzieki, chętnie poczytam.
duska11 (postów: 14) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.01.31 13:31
a nam lekarze kazali odsuwać napletek, stosowaliśmy się  i jest dobrze
agnieszka (postów: 165) Użytkownik portalu
66 punktów
2011.01.31 13:35
I nic się nie dzieje?
duska11 (postów: 14) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.02.01 10:49
na początku jak synek był mały nie odsuwaliśmy, bo nie wiedzieliśmy,że trzeba i zdarzały się drobne infekcje, zaczęła się robić stulejka. Kazano nam systematycznie odsuwać przy każdej kąpieli(delikatnie i na wyczucie) bo może uda się jeszcze "to jakoś wyprowadzić", bez interwencji chirurga. Udało się i lekarka kazała odsuwać rzadziej( raz w tygodniu profilaktycznie). Teraz synek sam się myje i nie ma z tym już żadnych problemów.
edymal (postów: 50) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.02.28 09:39
No właśnie
Stulejka... Każdy jak w wielu kwestiach - ile ludzi tyle opinii. Mój synek ma 1,5 roku. Do tej pory nic nie robiliśmy w tej kwestii - bo nie wiedziałam co i czy trzeba. Lekarz zobaczył i stwierdził że trzeba naciągać umiarkowanie - nie za mocno ale od razu maść na sterydzie przepisała. Moja teściowa dwóch synów wychowała - przy żadnym nic nie naciągała i jest ok  ;))
Też czytam różne opinie i właściwie dalej nie wiem co lepsze naciągać czy nie naciągać i potem się martwić czy nie będzie trzeba nacinać?!!!!!
Wolę chyba naciągać na mokro sukcesywnie - nie za mocno - niż narażać synka na operacje...
inzynierka (postów: 218) Użytkownik portalu
43 punktów
2012.04.23 10:42
o i znalazłam odpowiedź na pytanie rodziców trzech dziewczynek i... nowonarodzonego chłopczyka. Dzięki dziewczyny, czuję się doinformowana.
www.inzynierka.pl
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne