Mema
(postów: 25)
Użytkownik portalu
2013.10.30 21:41
niestety dzieci tak maja, ze chca czegos, co dla doroslych czesto nie jest wygodne. Dla mnie kilkumiesieczny niemowlak nie ma zlych intencji, a raczej wyraza swoje potrzeby. Jesli ich nie zaspokoisz, bedzie mial 5 lat i bedzie sie bal spac sam. Mi kazdy mowil, ze źle, że córka z nami śpi. Jak miala 1,5 roku powiedziala, ze chce juz spac u siebie. Swoje lozko i pokoj miala jak skonczyla 8 miesiecy, zeby sie oswajala i wiedziala, ze to jej miejsce. A jak miala 2,8 powiedziala, ze bedzie sama zasypiac. Jesli dziecko jest nasycone, samo rezygnuje. Mi sie ani jedna rzecz nie sprawdzila, ze dziecko sie rzekomo przyzwyczaja. jesli dziecko sie prawidlowo rozwija i budujemy w nim poczucie bezpieczenstwa, ono samo potrzebuje w pewnym momencie oddzielenia od rodzica. Juz o tym kiedys pisalam, ze moje dziecko bylo jedyne w przedszkolu, ktore nie plakalo przy rozstaniach. A bylo caly czas ze mna, rzadko wychodzilam bez dzieci i nei zostawialam ich nigdy obcym, jesli to z mezem. I tez kazdy mnie krytykowal, ze nie przyzwyczajam corki do rozstan. Bzdura, jak sie okazalo.