Na razie zaopatrzyłam się w chusty. Dzidzia pojawi się dopiero w listopadzie i jeżeli wtedy się okaże, że wózek niezbędny to będziemy się zastanawiać. Może i wygodnie zakupy spakować, kocyk, jedzenie, picie... ale czy wygodnie z tym potem do autobusu, po schodach, po koślawym chodniku?
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.