iaera
(postów: 437)
Użytkownik portalu
2012.05.06 13:52
Wczoraj byliśmy na rodzinnej imprezie, pod wieczór córka strasznie tarła oczka i zabawnie mrugała, tzn, wyglądało to jakby chciała puścić oczko, nie był to tik, bo widać było, że robi to specjalnie. Myślałam, że to zmęczenia, przyjechaliśmy do domu i zobaczyłam, że ma strasznie spuchnięte oczka, jednego, to wcale nie mogła otworzyć, drugie nieco mniej. Przy zasypianiu tarła uszka, płatki od góry miała czerwone i spuchnięte. Dałam jej kilka kropel fenistilu, tylko to miałam w domu. Rano już wszystko było w porządku. Zastanawiałam się, skąd się to mogło wziąć, jest alergikiem, pilnowałam, żeby nic nie jadła, czego nie powinna. Potem jednak przypomniałam sobie, że wpakowała sobie do buzi jednego małego słonego orzeszka, resztę zdążyłam jej zabrać. Myślicie, że to przez te orzechy mogła tak spuchnąć? Strach pomyśleć, co by było, gdyby zjadła więcej.