Jakis czas temu w LIDLU sprzedawano domki w cenie 39 zł. Kupilismy :) Jest świetny. Nawet dziadkowie kupili drugi aby mały miał zabawę jak ich odwiedza.
Ja też polowałam na ten lidlowski ale już nie było, Hela dostała od Mikołaja inny, większy trochę, cena mnie przeraziła, bo był kilka razy droższy. Byłam pewna, że roznienie go w pył, moja siostra miała podobny, ale może tektura słabsza, nasz domek trzyma się znakomicie. Ale, niestety Hela tak zafascynowana kartonami, domkiem się nie interesuje. I stoi taki olbrzym na pół pokoju...