Ekorodzice

beata (postów: 23) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.06.13 16:43
jakich pieluch używacie tetrowych czy pampersy? Co jest praktyczniejsze co zdrowsze dla dzieciątka?
hkama (postów: 197) Użytkownik portalu
52 punktów
2010.06.14 23:04
Pampersów i wielorazówek. Praktyczniejsze pewnie są pampersy ale zdrowsze i bardziej ekologiczne zdecydowanie wielorazówki. 
zeberka (postów: 166) Użytkownik portalu
41 punktów
2010.06.16 12:51
Wielorazówki, w podróży królowały eko-jednorazówki. Polecam gorąco!
fiolka (postów: 47) Użytkownik portalu
40 punktów
2010.12.29 18:27

my stawiamy wyłącznie na wielorazowe pieluszki :) są przede wszystkim zdrowe dla maluchów (pampersy zawierają nawet 200 różnych związków, które oddziałują na małe pupy), wygodne (ma się zestaw pieluch pod ręką, nie ma problemu, że mogą się skończyć - choć niektórzy będą twierdzić, że to problem z praniem), są ładne, mięciutkie i jest już teraz tak ogromny wybór, że na początku ciężko mi było połapać się co do czego pasuje, ale wprawa czyni mistrza :)

A żeby obalić kolejne mity - nie trzeba ich gotować, nie trzeba ich prasować!!! Wrzuca się je do pralki i suszy - tak jak zwykłe pranie. 

I tatuś jest zachwycony ;) 

Na początku będą królowały pieluszki tetrowe z tetry bambusowej, a potem jak już pupa będzie większa i bardziej "wydalająca" pieluszki formowane z otulaczem, pieluszki z kieszonką. 


danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.12.29 19:34
Wyższość wielorazówek nad "pampersami" jest bezsprzeczna w kwestii zdrowotnej -są szyte z materiałów bezpiecznych, często certyfikowanych, niebielonych chlorem itp. Używając wielorazówek zmniejszamy ilość odpadów trafiających na wysypisko, a jakby nie było zwykłych, zużytych pieluch trafia tam w ilościach potężnych. Jednak, nie mogę się przekonać do stosowania ich na codzień. Uważam, że nie jest to dobre rozwiązanie dla rodzin mieszkających w blokach i to bez dostępu do balkonu,suszarni itd. Mam maleńką łazienkę, bez możliwości zamontowania suszarki choćby wiszącej, kaloryfery to pionowe rury,więc suszę w pokoju. Zimą przy warunkach takich jakie są te pieluchy nie schną "błyskawicznie" (zależy to także od rodzaju, ja mam kieszonki) i trwa to bite 2 dni. Oprócz pieluch mamy i pranie całej rodziny, gdybym przeszła na same wielorazowe nasze mieszkanie przypominałoby to z czasów naszych mam i babć - wszędzie pieluchy. Kolejny minus - wyjazdy. Zabrać wielo na wiele dni, to logistyczne przekleństwo małych aut (nie mówiąc o komunikacji krajowej) i jeszcze kwestia, gdzie ja znajdę pralkę... Trzeba także pamiętać, że stosując tłuste kremy ochronne, maści na pupę dziecka ograniczamy możliwości chłonne pieluszki. Po maściach zostają niespieralne plamy. Większość pieluszek chłonność uzyskuje po ok. 10 praniach. Zimą niestety duża pupa sprawia, że trudniej dopasować ubranie, no i po zmoczeniu taka pieluszka momentalnie robi się zimna, nie zakładam jej w takim okresie, bo boję się, że syn przeziębi się, albo złapie jakąś infekcję ukł. moczowego. No i cena ich niestety jest wielokrotnie wyższa niż "pampersów". Biorąc pod uwagę fakt, iż się ich nie gotuje, kupowanie ich używanych po innych dzieciach skutecznie mnie powstrzymuje, bo swoich majtek też nikomu nie "pożyczam", ani nie sprzedaję.
Staram się działać racjonalnie, wielo ubieram tylko w domu i to w momentach takich, że dziecko się obudziło i za jakąś godzinę będziemy wychodzić, albo będzie kąpiel to przez ten czas biega w wielo. Często za to sadzam na nocnik i w zasadzie uczymy się tylko siusiu robić, bo na grubszą sprawę już syn woła.
fiolka (postów: 47) Użytkownik portalu
40 punktów
2011.01.06 14:40

Z wiszącym wszędzie praniem rzeczywiście może być kołopot, nie wzięłam tego pod uwagę bo za chwilkę będę miszkać na wsi, więc tam będę miała możliwość wywieszenia wszystkiego na raz. 

Z możliwościami chłonnymi pieluszki też masz rację, ale pupy nie trzeba przy nich smarować grubą warstwą kremu bo pupa "oddycha". Ja nastawiam się na przewijanie co 3 godziny maks. Nie będę czekać na "pełne załadowanie" jak mawia moja znajoma, tylko jeśli mokro - przewijamy.

Wiadomo, że nie jest takie pieluszkowanie tak wygodne jak jednorazowe. Są za i przeciw, jak ze wszystkim i każdy powinien wybrać taką formę, z którą będzie się czuć dobrze.

Jeśli chodzi o kwestię wyjazdów to u dziadków pralki są, u znajomych też, i od biedy w hotelach się znajdą, a jeśli nie ma to przecież raz na jakiś czas można użyć popularnego dzis pampersa. 

Chodzi o to, ze mamy wybór i nie jest to już jedynie wybór pomiędzy pampersem a wyłącznie białą, gryzącą tetrą. 

Mnie przekonało wiele aspektów naturalnego pieluszkowania ale decyzję musi podjąć każdy indywidualnie.


mamaga (postów: 231) Użytkownik portalu
46 punktów
2011.01.07 11:50
Używam (a raczej mój maluch) w głównej mierze pieluszek wielorazowych i jestem z nich zadowolona (jeśli widzę że mały(2 m) chce siusiu wysadzam go na nocnik).
Pieluszki te nie są aż tak chłonne jak pampersy - pod względem wygody jest to wadą ale dla zdrowia pupy dziecka jest to zaletą.
Mąka ziemniaczana działa tak jak kremy ochronne ale nie brudzi pieluch:) Jeśli stosujemy krem ochronny i pieluchy stracą chłonność to można zamoczyć je na noc w płynie do mycia naczyń i po problemie:) 
Co do prania, a raczej suszenia - codziennie piorę ok 6-8 pieluch przy ich formacie (z kieszonką) nie zajmują aż tak wiele miejsca (tetra zajmuje o wiele więcej miejsca). Wkłady schną na kaloryferze bardzo szybko(parę godzin) a pieluszkę jak wywieszam wieczorem to do rana są suche:).
 Co do kwestii wyjazdów - całodzienny - nie sprawia kłopotu wieczorem piorę pieluchy i już. Na kilka dni - tam gdzie jest pralka nie ma problemu, a gdzie jej nie ma można zastosować jednorazówki:). Jeśli chodzi o cenę wydatek jednorazowy spory ale w  ogólnym rozrachunku wychodzi dużo taniej niż jednorazówki.
 Dużo wzorów i kolorów to też atut wielorazówki:)
Mam też formowaną pieluszkę flanelową i ta schnie o wiele dłużej niż "kieszonki"
Jednak wybór tak jak pisałyście należy do rodziców i każdy wybiera to co mu pasuje:)
www.plachaart.blogspot.com
lasica (postów: 50) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.01.08 13:59
U nas wielorazówki. Eko-jednorazówki w samolocie lub na dalekim wyjeździe. Uwielbiam przebierać Kacpra w śliczne pieluszki, mięciutkie a sama świadomość że nie "siedzi w sikach" jest dla mnie wielkim plusem. Troche jestem nałogowcem i wciąż dokupuje pieluszek, pomimo iż mam ich bardzo duzo. Pranie robie raz na tydzien, ale wtedy to tak jak mówicie, musi być duża powierzchnia schnąca. W lecie ogród, zimą: świetne nawilzacze powietrza na kaloryferach! :) Kremów i pudru nie stosujemy, po prostu tak jak powiedziała koleżanka pupa oddycha :)
HAART (postów: 395) Użytkownik portalu
226 punktów 226 punktów 226 punktów
2011.03.22 21:14
U mnie podobnie do lasica.
Dodatkowo moja mama uszyła Szymkowi kilka pieluszek :)

Kocham te kolorowe pieluszki. Są takie miękkie i zabawne. Każda mama, która mnie odwiedziła i widziała Szymka w wielorazówkach była nimi zachwycona. Większość jednak odstrasza sprawa prania, suszenia no i cena na pierwszy, podstawowy zestaw itp. :(

 Oczywiście można zbić te wszystkie argumenty ale po prostu trzeba chcieć :)
Mój KREATYWNY BLOG www.haart.pl
agape (postów: 19) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.04.17 16:40
Ja się zakochałam w wielorazówkach. AIO są piękne, ekologiczne i zdrowe. Zmieniam malcowi po każdym zmoczeniu, a że stosujemy NHN to nie mam dużo prania, jakieś 3-5 dziennie. Piorę zazwyczaj ręcznie jak młody się pluska - siedzę z nim w łazience, więc wykorzystuje ten czas na szybką przepierkę. Co jakiś czas pieluszki przepiorę w pralce w 60 stopniach. Nie prasuje, tylko suszę.  Mały nie ma problemów ze skórą i rozwija się świetnie. Ma 9 miesięcy i posadzony na swój nocniczek umie zrobić siusiu na zawołanie. Potem z radością wyciąga chusteczkę do wytarcia pupy. Super sprawa. Jednorazówek używam jeszcze na noc no i w drodze. Niestety tu wygrywają, bo mały krótko śpi i nie mam sił go w nocy wysadzać czy przewijać.
Agape www.dzieciecy-swiat.com
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne