2011.08.15 00:22
Najlepiej zapobiegać poprzez wietrzenie pupki i nieprzegrzewanie, ale ostatnio w gorący dzień przesadziłam z ubiorem (nie uwzględniłam, że sama pieluszka to warstwa PULa, warstwa mikropolaru, czterowarstwowy wkład, do tego dziecko w chuście, ech...).
Jeśli Wam też się przydarzy, to próbujcie naturalnymi sposobami leczyć wrażliwą skórę:
1. Często zmieniać pieluszkę i dać skórze oddychać. Przy zmianie pieluszki dokładnie myć pupkę ciepłą przegotowaną wodą z dodatkiem mąki ziemniaczanej bądź naparu z nagietka. Skórę delikatnie osuszyć (nie trzeć).
2. Zasypkę można zrobić z 250 g mąki ziemniaczanej bądź kukurydzianej + 1/4 łyżeczki olejku lawendowego
3. Do smarowania pupki przy zmianie pieluszki przygotować mieszkankę: 5 łyżek oleju ze słodkich migdałów + 2 krople olejku rumiankowego (używam tej mieszanki do nasączania chusteczek nawilżanych)
4. Do kąpieli można wsypać garść mąki ziemniaczanej (nie trzeba gotować krochmalu).
Do kąpieli dzieci powyżej 3 miesiąca można dodać mieszankę 20 ml mleka + kropla olejku lawendowego + kropla olejku rumiankowego.
Do kąpieli dzieci powyżej 6 miesiąca można dodać olejek z drzewa herbacianego.
5. Do namaczania pieluch użyć 3 krople olejku lawendowego lub 3 krople olejku herbacianego.
Ostatnia zmiana: 2011.08.15 00:23