2014.03.11 23:50
Wydaje mi się,że Cejrowski ma rację. Wystarczy popatrzeć na rozwój żółtaczki.Najpierw była A wynaleziono szczepionkę.Potem pojawiła się B,dużo bardziej groźna,wynaleziono szczepionkę.Teraz mamy już C i D, a każda z nich trudniejsza i groźniejsza od swojej poprzedniczki.Bakterie i wirusy się mutują i uodparniają na leki i szczepionki, i są coraz bardziej zjadliwe.Popularne ostatnio szczepienie na pneumokoki (które każdy z nas ma w sobie) powoduje,że choroby typu np.angina są trudniejsze do wyleczenia.Szczepienie przeciwko chorobom ,które powodują śmierć uważam za słuszne.,natomiast szczepienie się przeciwko każdej chorobie powoduje osłabienie organizmu, ponieważ walcząc z atakiem choroby nasz organizm się uodparnia i staje się mniej podatny na kolejne ataki.