iaera
(postów: 437)
Użytkownik portalu
2012.01.23 20:23
My na szczęście nie mamy telewizora, tzn stoi, a jakże, na honorowym miejscu wstawiony przez poprzednich lokatorów, ale od kiedy tu mieszkamy (3 lata prawie)nie działa i nikt się jakoś nie kwapi do naprawy i niech tak będzie. Szkoda czasu marnować na gapienie się w ekran, połowa to i tak bzdurne reklamy, my dorośli w miarę jesteśmy na nie odporni, ale dzieci, wiadomo, wierzą we wszystko. Jak już zdecyduję się na puszczanie dziecku bajek, to na pewnie na dvd, żeby bajki nie były przerywane reklamami, przez które dziecko czuje się nieszczęśliwe, bo nie ma tej czy innej zabawki. Niestety mała dużo przebywa u babci i tam telewizor huczy na okrągło i z tym już się nic nie da zrobić. Mam nadzieję, że nie zgłupieje od tego.