Nasz dom niestety nie jest domem bez telewizora. Mój mąż nie wytrzymałby bez gapienia się w ekran. Ale od kiedy urodziło nam się drugie dziecko (różnica między dziećmi jest 8 lat) nie mamy czasu prawie nic oglądać . Poza tym wolę dom bez tego telewizyjnego szumu w tle. Ostatnio nawet zrezygnowaliśmy z tv cyfrowej - po prostu nie opłacał się płacić abonamentu za coś z czego się nie korzysta. W wolnej chwili wolę posurfować po necie, tutaj sprawdzam najnowsze wiadomości, szukam porad.
Syn lubił telewizję, kiedy był mniejszy, teraz tylko czasami obejrzy jakiś program sportowy lub dobry film. Częściej niestety chce grać w gierki na konsoli lub na komputerze, co trezba mu stanowczo ograniczać.
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.