Temat nieco oklepany, sama miałam dość widząc go na forum, ale choć wielokrotnie radziłam, teraz mi jest ciężko samej podjąć decyzje... Gdyby nie było dzieci, to już bym go pakowała... ale są. Tłumaczy się stresem w pracy( standardowo sekretarka, odkrywczy nie był), ale nie wiem czy to nie trwało dłużej... Zarzeka się że to jednorazowa przygoda. dziewczyna już nie pracuje, ale... Skoro gustuje w dzieciach( miała ledwo 18 lat) i potrafi tak dobrze kłamać, czy to ma sens...?
Naprawde przykra sprawa :( Trudny wybór bo jak sama napisałaś są dzieci. I to one najbardziej będą pokrzywdzone jeżeli się rozejdziecie. Pewnie teraz będzie ci cięzko zaufać mu na nowo i będziesz go nadal podejrzewała o zdradę. Proponuje zebyście porozmawiali szczerze i każde z was zeby powiedziało co planuje dalej z tym zrobic. Może uda się to jakoś naprawic.
Naprawde przykra sprawa :( Trudny wybór bo jak sama napisałaś są dzieci. I to one najbardziej będą pokrzywdzone jeżeli się rozejdziecie. Pewnie teraz będzie ci cięzko zaufać mu na nowo i będziesz go nadal podejrzewała o zdradę. Proponuje zebyście porozmawiali szczerze i każde z was zeby powiedziało co planuje dalej z tym zrobic. Może uda się to jakoś naprawic.
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.