iaera
(postów: 437)
Użytkownik portalu
2013.06.07 15:38
Jak nie mam racji, to prostujcie. Czytam sobie różne fora i widzę, że dziewczyna pisze mniej więcej tak: niedługo urodzę dziecko, nie mam ślubu z partnerem, mieszkamy razem, więc oficjalnie jestem samotną matką, co mi się należy z tego tytułu? Zagotowało mnie. Ja nie jestem samotną matką i ten temat pomijam, bo to inna sprawa, ale ja się tutaj czuję oszukana. Dlaczego taki ktoś ma mieć pierwszeństwo w przyjęciach do przedszkola, otrzymywać dodatkowe świadczenia, marne, ale jednak. No przecież to z moich podatków idzie. Ja się nie godzę, uważam to za oszustwo.Też macie takie odczucia? to teraz papier dzieli na tych lepszych i gorszych, bo komu sumienie nie pozwala, to jest na przegranej pozycji?