Ja stary chleb maczam w jajku i przypiekam na patelni. Pychota.
Ja robię zupę z przepisu Marty Gessler, który gdzieś mi się zapodział... W każdym razie ciemny chleb namaczamy, podgotowujemy i ewentualnie doprawiamy (choć dla mnie sam chleb jest wystarczająco słony). Blendujemy, dodajemy łyżkę masła i obowiązkowo łyżkę kminku!!! Dalej improwizujemy - polecam przed lub po miksowaniu dodać ziaren słonecznika (jeśli nie było w chlebie) bądź jakieś zioła.
U mnie w domu ciągle zostaje chleb lub bułki. Synek często nie zjada do końca bułek. Wysuszam takie bułki aż będą twarde jak kamień a później mielę na bułkę tartą. Chleba nie mielę. Kroję go w kostkę i podpiekam w piekarniku na grzanki. Często robie grzanki w tosterze. Do tego tylko ser i kechup. Pycha. Ostatnio zaczełam robić w chleba zapiekanki. Smaruję chleb masłem/margaryną i kładę żółty ser. Zapiekam w piekarniku aż do roztopienia sera, jakieś 10 minut w 180 stopniach. Chleb smażony jest pyszny. Obtaczam go w jajku i bułce tartej. Mniam, mniam. Czasami mrożę chleb.
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.