kundzia
(postów: 8)
Użytkownik portalu
2011.06.20 16:01
oglądałam kiedyś program typu "super niania" w zagranicznej wersji i jedną z przyczyn złego zachowania dziecka wskazano bałagan w domu, dziecko było ciągle rozdrażnione, bo nic nie było na swoim miejscu, co doprowadzało domowników do szału, a co za tym idzie do kłótni, a to do krzyków... i tak dalej można by ciągnąć ten łańcuszek.....
U mnie w rodzinnym domu nie można było usiąść, dopóki nie było pousuwane ze stołu, pozamiatana podłoga, i ciągle było słychać, że jest bałagan, nic innego nie pamiętam tylko ciągłe sprzątanie!
Teraz gdy jestem na swoim delektuję się, że jakaś rzecz sobie może poleżeć dłużej, a wolę się pobawić z dzieckiem niż ciągle coś usuwać i to doprowadza moją mamę o zawrót głowy, bo ciągle nam wytyka, że mamy bałagan:-))no ale mamy już nie zmienię, a ja powtarzam ciągle, że u mnie w domu panuje twórczy nieład:-))