2012.04.07 20:16
Nasz syn też śpi z nami, a ma prawie 9 miesięcy. Z jednej strony dobrze, z drugiej...:
- nie zasypia sam nigdy i dość długo trzeba z nim spać/usypiać go zanim zaśnie, poza tym trzyma mnie za włosy albo za ubranie i budzi się gdy chcę wyjść (nie zawsze jestem śpiąca o 19...),
- w nocy wierci się lub przebudza i tym samym mam kilkanaście pobudek, wcale nie na jedzenie, bo już w nocy raczej nie je, ewentualnie nad ranem,
- w dzień śpi sam maksymalnie 40 minut, z kimś - 2 godziny. Jak wstanie po 40 min jest niewyspany i marudny. A ja często w ciągu dnia mam coś do zrobienia i nie mogę z nim leżeć.
Dlatego uważam, że bardziej wyspalibyśmy się śpiąc oddzielnie, tzn. maluch w łóżeczku obok naszego łóżka. Ale on nie chce, tzn, jeśli się zorientuje, że go odłożyliśmy, to budzi się i płacze i mam wrażenie, że się boi. Nie wiem jak go przyzwyczaić, żeby chociaż w dzień spał w łożeczku. Macie jakieś pomysły?